Powieść

Marzyłem o stworzeniu tej powieści odkąd pamiętam… Już w podstawówce ją zacząłem „pisać”, tylko ciągle coś, ciągle coś dzieje się wokół, co nie pozwala mi na poważne jej pisanie. Musi jednak to kiedyś nastąpić, bo tak sobie myślę, że powieść ta będzie po prostu ważna. Będzie mieć wiele wątków, część doświadczeń moich, bardzo wiele innych, będzie to obraz świata w trochę niestandardowych kolorach. Ważność ta wynika dla mnie z powodu wielu wyjaśnień, obnażeń, przedstawienia mojego punktu widzenia wielu ważnych dla mnie rzeczy. 

Mam nadzieje, że nie tylko dla mnie, chciałbym dodać swoją małą cegiełkę, która może pozwoli zdać sobie sprawę z różnych motywacji, różnego postępowania, może pozwoli komuś na przełomowe zrozumienie jakiegoś tematu, zmianę myślenia i postrzegania, a wreszcie pozwoli na ogólną zmianę postępowania – tu koniecznie na lepsze! Wiem, że kilka powyższych zdań jest bardzo lakonicznych i niezbyt treściwych, ale nie chcę tu zdradzać absolutnie niczego. Jest bardzo szczegółowy plan, mnóstwo stronic, aleeeee nie mam jeszcze tytułu, a wiem jak jest ważny.

Samo pojawienie się tej powieści też mam obmyślane: ma być w całości od tak – bez zapowiedzi, bez trailera, ot po prostu i już. Troszkę tajemnicy… Teraz pozostaje mi tylko zapewnienie, że będzie tyle samo dramatu, co humoru, tyle samo współczucia, co kpiny, a każde zdanie będzie mieć konkretny cel. Nie jest to pisanie dla pisania, ani z pobudek komercyjnych – same konkrety z potrzeby serca 😀