Wilczyca

Drogie Panie,

postanowiłem zrobić specjalną stronę na Wilczycę – z kilku powodów, przede wszystkim łatwość w obsłudze – pobieranie ot tak po prostu, bez poczty i w jednym pliku (pdf wyszedł duży).

Przepraszam, że trwało to tak długo, ale opracowanie materiałów – takie wstępne jak teraz zajęło mi więcej czasu, niż przypuszczałem. I tak od razu kilka uwag co do nut:

  1. przede wszystkim – nie drukujcie ich, bo możliwe, że będą poprawki, szkoda papieru i tuszu
  2. brakuje dynamiki dla głosu, mogę to uzupełnić, jednak zajmie to znowu sporo czasu i nuty byłyby za tydzień, Aniu tu do Ciebie – poradzisz sobie posiłkując się tekstem i charakterem?
  3. w klawesynie brakuje frazowania, ta sama uwaga co poprzednio, Ewo – jeśli będziesz potrzebować łuczki, zrobię je, ale to znowu będą długie godziny…
  4. kolejna rzecz – nie ma jeszcze elektroniki, ponieważ najpierw niestety musicie całość Wy zweryfikować pod względem tempa. Obecność taśmy obliguje jedno, niezmienne tempo. Nie mogę zrobić elektroniki nie mając pewności całkowitej, że da się to wykonać w zaproponowanym przeze mnie tempie. (na ewentualnym nagraniu konieczny będzie metronom)
  5. wybaczcie mi część siódmą – znaczy zapis, starałem się jak mogłem, to jedyna opcja była, w przeciwnym razie nuty nie były w ogóle czytelne… (z drugiej strony, to jedyna część, gdzie udało mi się na dłuższą metę znaleźć tonację…. byle jaką, ale zawsze :D)
  6. tu uwaga głównie do Ewy – jeśli coś przesadziłem, dzwoń proszę, pisz, czy jak Ci wygodniej, że mam coś poprawić, czy uprościć. Starałem się newralgiczne momenty pokazać Ci na naszym spotkaniu, jednak pewnie coś przegapiłem
  7. Aniu – pierwszy numer przesadziłem w górze pewnie, ale czy mimo wszystko może zostać? Podobnie z ostatnim – nie będzie za nisko? Chciałem to jak najbardziej ubarwić i jednocześnie dać Ci możliwość pokazania jak najwięcej. W jednym kawałku jeszcze zastanawiam się, czy nie zrobić ozdobników w kilku miejscach jeszcze… nie mogę się zdecydować, więc na razie tak zostawiam…
  8. AAA – Ewo – przewrotki są często tak, że po pierwszych trzech stronach, jakoś nie mogłem wcześniej, mam nadzieję, że nie będzie to zbyt uciążliwe.

Następna rzecz: poniżej macie szkic komputerowy, nie jako wzorzec, czy coś tam, tylko jako ułatwienie, żebyście też sobie przeczytały kilka fragmentów „wiedząc, czego się spodziewać”, pomyślałem, że będzie Wam szybciej może… Tu od razu też przepraszam, że nie zrobiłem tego należycie, to tylko taki roboczy szkic, jest zły, bo nie on jest najważniejszy i oczywiście brak czasu też dał mi się we znaki, ale wydaje mi się, że po prostu będzie to użyteczne, jeśli to nie potrzebne, to nie pobierajcie tych plików po prostu 😛

Odnośnie tekstu – starałem się, żeby był odrobinę stylizowany, stąd starodawne rymy i tak dalej, kolejny raz – z powodu tempa pracy – teksty nie zostały dopracowane interpunkcyjnie, podzieliłem je w zasadzie tylko na wersy i dałem sobie spokój, bo przecież nie jest to ważne na ten moment. Do ewentualnej publikacji zdążę je upiększyć. Co do samych tekstów także poproszę o uwagi, zawsze można coś zmienić 😀

Co do samej strony – nie jest ona nigdzie podlinkowana, więc jeśli nie macie linka, którego Wam przysłałem, a jedynie komputer, czy coś – to zapamiętajcie, że do adresu strony trzeba tylko dopisać /wilczyca i już – zawsze się odpali 😀

Całość chyba trwa 32 minuty, jeśli dojdzie elektronika to możliwe, że nieco dłużej, bo gdzieś pewnie (jeśli nie wszędzie) będzie ona robić za wstęp, albo też jakiś „przerywnik w trakcie”, więc może zdarzy się kilka pauz, choć tak na marginesie – starałem się, żeby obie partie były zróżnicowane pod wieloma względami i chyba mi się udało, co znowu sprawia, że elektronika, którą częściowo tylko coś tam mam jest chyb nawet nie potrzebna. Tu nie wycofuję się z niej absolutnie, tylko ponieważ jestem na początku, to można jeszcze raz podjąć decyzję o jej istnieniu – albo na przykład zrobić jedną, czy dwie części bez niej. Pomyślcie o tym i dajcie znać!

Także czekam na Wasze opinie, sugestie, wytyczne i decyzje 😀 Czy coś jeszcze powinienem napisać? hmmmmm…!!! 😛

Ściskam serdecznie!

Cezary

ps. pozwoliłem sobie dopisać Was w najważniejsze miejsce na tej stronie – we Współpracy artystycznej, czy mogę Wam przygotować strony? hm? czy chcecie, żeby na niej było coś konkretnego? ograniczeń w zasadzie nie ma, także dajcie znać!