Moje miejsca

Ruiny zamku w Besiekierach

Besiekiery to mała wieś leżąca pośród pól uprawnych i łąk. Jakie to przedziwne wrażenie: jedzie się wąską asfaltową dróżką i zupełnie z zaskoczenia, spomiędzy wiejskich zabudowań, wyłaniają się ruiny otoczone fosą. Ruiny malutkiego zameczku spoczywają na równie malutkiej wysepce, ale jakie to wszystko urokliwe! W dodatku teren jest zupełnie otwarty i dostępny, to wprost idealne miejsce, żeby dotknąć pozostałości historii, albo nawet położyć się na trawie i poczytać książkę w tak niecodziennej scenerii.

Tu należy dodać, że chyba ludzie wymagają bardziej majestatycznych widoków, bo wybierając się tam w ciepły wakacyjny dzień – razem z nami przyjechały tam jeszcze dwie rodziny, które po kilku minutach odjechały chyba rozczarowane. Zostaliśmy zupełnie sami i przez wiele godzin wyobrażaliśmy sobie jak budowla ta musiała wyglądać za czasów świetności? Jacy ludzie tu mieszkali? Jak wyglądało ich życie i ich codzienność? XVI wiek – wiemy o nim tak dużo, ale jednak trudno sobie cokolwiek z tych czasów uzmysłowić.